sobota, 7 grudnia 2013

W poszukiwaniu idealnego płaszcza...


Podobnie jak w przypadku marynarki, sprawa nie jest prosta. Do dzieła zatem!

Idealny płaszcz - oto nowe wyzwanie. Bez niego profesjonalny wygląd podczas jesieni i zimy jest znacznie utrudniony. Można co prawda zakładać kurtki puchowe oraz kożuchy czy futra. Dla mnie jednak to odpowiedni, schludny płaszcz jest kwintesencją elegancji i profesjonalnego wizerunku. Kurtka puchowa w moim odczuciu jest zbyt nieformalna. Kożuch - mało biznesowy. A futro - zbyt wieczorowe.

Zacznę od tego, że obecny trend związany z płaszczami oversize, które znajdziecie na każdym blogu i w każdym czasopiśmie modowym (przykład), nie przypadł mi do gustu. W moim mniemaniu, w takim płaszczu dobrze wygląda jedynie dziewczyna o bardzo szczupłych i smukłych nogach. Niestety! Nie jestem jedną z nich...

I jak zwykle w sklepach znajdziemy setki wariacji na temat płaszcza, oprócz tej wersji klasycznej i bazowej. Na próżno szukam prostej dyplomatki jednorzędowej w kolorze stonowanym dopasowanej do mojej sylwetki wg zasad adekwatnych w dużej mierze do doboru marynarki.

Rozpoczęłam zatem przeszukiwania internetu w pogoni za ideałem. Poniżej prezentuję znaleziska:)




Czym byłoby życie bez TUMBLR'a i PINTEREST'a?


Uratowana w obszarze wzorów, zabrałam się za poszukiwanie tkanin. W moim mieście brakuje dobrego sklepu z tkaninami, zatem jak zwykle z ratunkiem przyszedł internet. Wybrałam ciemnogranatową alpakę z http://www.tkaniny-italia.pl/ - polecam ze względu na bardzo profesjonalną obsługę, możliwość przesłania próbników tkanin, przyjazną stronę internetową oraz bardzo atrakcyjne ceny.

Pan Sebastian Żukowski - niezawodnie - przyjął zlecenie uszycia płaszcza, o czym będę relacjonować na bieżąco:)

Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki co do szycia płaszcza!






4 komentarze:

  1. przepiękna tkanina, kocham wyroby z alpaki :) bardzo jestem ciekawa postępów w szyciu płaszcza.. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, jest rzeczywiście cudna: jednocześnie bardzo ciepła i lekka! Mój płaszcz już jest gotowy i nie rozstaję się z nim:) a sesja i post - już wkrótce! Co poza płaszczem można uszyć z alpaki?

    OdpowiedzUsuń
  3. z niecierpliwością czekam na sesję!

    z tkaniny z alpaki mam płaszcz, poza tym mam sporo wyrobów z dzianin: szaliki, czapki, ponczo, swetry, spódnice, sukienki i kamizelki.. to mój ulubiony zimowy surowiec, razem z kaszmirem i wełną..
    dzianiny świetnie wpisują się w zimową elegancję, chociaż niekoniecznie pasują do stylu biznesowego.. ale mam cieniutki golf, który świetnie wygląda pod marynarki.. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bez dzianin trudno się dziś obyć - nawet w stroju biznesowym. Jeżeli skład dzianiny jest odpowiedni - może być wspaniałą alternatywą dla innych elementów stroju, oczywiście w wersji bardziej na co dzień. Sama mam wiele sweterków czy golfów, które zakładam, tak jak Pani, do marynarek. Przykładem jest mój zestaw tweedowy prezentowany na blogu. Jedynie na co zwracam uwagę, by skład tkaniny był w możliwie wysokim procencie naturalny. Ideałem byłoby mieć wszystko z kaszmiru - ale jeszcze mnie na to nie stać;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz sprawia, że moje serce bije szybciej :*
Every comment makes my heart beat faster :*