niedziela, 15 czerwca 2014

Profesjonalny wygląd - na kim się wzorować? (dużo zdjęć;)



Mary-Kate i Ashley Olsen - siostry, które są dziś właścicielkami jednej z bardziej popularnych marek dla nowoczesnych dziewczyn i kobiet - twierdzą, że stylu i klasy nauczyły się od pięknych kobiet, które je otaczały od dzieciństwa w świecie show businessu. Było to dla mnie niesamowite odkrycie, bo przecież rzeczywiście - kto z kim przestaje, takim się staje. Także w tym dobrym znaczeniu.

Poszukiwanie wzorców jest kluczowe, by z sukcesem dojść do oczekiwanych rezultatów w dowolnej dziedzinie. Przyglądanie się i obcowanie z pozytywnymi przykładami pozwala nam się rozwijać w dobrym kierunku. Zawsze oczywiście filtrujemy wzorce przez własną osobowość i doświadczenie - wtedy dopiero tworzymy swój jedyny i niepowtarzalny styl. 

Na kim jednak się wzorować w świecie biznesu, gdy mówimy o profesjonalnym wizerunku kobiet? Najpotężniejszym medium jest, oprócz wszechogarniającego internetu, telewizja. Która zresztą wkracza coraz śmielej do internetu. Seriale zdominowały dziś naszą wyobraźnię - dla każdego znajdziemy coś miłego. W tym dla kobiet biznesu. 

Jestem pod ogromnym wrażeniem ostatnio serialu "The good wife" ("Żona idealna"). Porusza wiele zagadnień, z którymi spotykam się na co dzień w pracy i pomaga spojrzeć na własną pracę ze zdrowym dystansem. Ale nie dlatego o tym dziś piszę! 






W serialu tym zobaczycie całe portfolio strojów, w jakie ubierają się dziś kobiety biznesu. Wiele naprawdę udanych stylizacji i świetnie skrojonych kobiecych garniturów.  Jest to niesamowite dla mnie - to chyba jeden z pierwszych seriali jakie znam, w którym to kobiety są główną osią serialu i do tego są aktywne zawodowo, a nie jakieś housewifes (oczywiście bez ujmy dla housewifes...).

Cieszę się zatem, że w końcu jest serial, w którym można poobserwować pozytywne wzorce profesjonalnego ubioru kobiet. Co to znaczy pozytywne? Przede wszystkim mówimy o świetnie dobranych do figury garniturach. Marynarki głównej bohaterki i innych kobiet na stanowiskach kierowniczych w serialu świetnie podkreślają ich figurę, a jednocześnie są dobrane kolorystycznie do ich urody i zgodne z najnowszymi trendami! Można zatem (można? można?) wyglądać i profesjonalnie, i kobieco, i do tego - modnie! Mamy tu pełen przegląd tradycyjnych garniturów, jak i żakietów typu chanelka oraz biznesowych sukienek.

Oto próbka tych stylizacji:































A Wy? Czerpiecie wzorce z seriali? Co sądzicie o ubiorze Alicii Florrick z serialu "The good wife"? Czy tak ubieracie się do pracy? Czy często widzicie inne kobiety tak ubrane?

Jak zwykle czekam na Wasze opinie zarówno pod tym postem, jak i na FB.

Dziękuję za odwiedziny i do zobaczenia następnym razem!

Jo.

PS. Większość zdjęć pochodzi z portalu wornontv.net



5 komentarzy:

  1. Pewnie takie są wymogi biznesu, ale mnie brakuje w tych strojach pewnej zadziorności, odrobiny nonszalancji. Ideałem dla mnie pod tym względem są włoscy mężczyźni, jak dotąd nie udało mi się znaleźć źródła inspiracji dla ich damskiego odpowiednika.
    pozdrawiam, iwona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo trafne spostrzeżenie! To jak odwieczna walka Północy z Południem, pomiędzy surowym i praktycznym angielskim "gentle" look a włoską nonszalancką klasyczną elegancją. Mi bliżej do Północy, choć wiem że w Polsce jest wielu zwolenników włoskiego stylu. Z pewnością jest to źródło wielu inspiracji i pomysł na kolejnego posta - dzięki!

      Usuń
  2. Z innych seriali, z których śmiało można czerpać inspiracje, polecam 'Scandal' i niesamowitą garderobę głównej bohaterki Olivii Pope, oraz 'House of Cards' - surowa elegantka Claire Underwood, chciałabym tak kiedyś wyglądać...
    Świetny blog!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Claire to klasa sama w sobie! W tym serialu jest więcej świetnie ubranych kobiet. Jest to jeden z moich ulubionych seriali muszę przyznać... Serialu "Scandal" nie znam, i chętnie się zapoznam! Dzięki za sugestię! I za miłe słowa:*

      Usuń
  3. Zawsze podobaly mi sie stroje Alicii, ale zastanawialam sie czy faktycznie jej stroje do sadu maja odzwierciedlenie w rzeczywistosci. Podejrzewam, ze tak jak w Anglii, najbardziej odpowiedni kolor w sadzie to czarny i granatowy. Te szarosci lepiej wygladaja w kancelarii za biurkiem. Lubie tez style Claire chociaz jest bardziej ascetyczny i ponadczasowy. Widac, ze Alicia kieruje sie moda w wiekszym stopniu.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz sprawia, że moje serce bije szybciej :*
Every comment makes my heart beat faster :*