W teorii: czas spokoju, zadumy, odpoczynku, pojednania, zrozumienia...
W praktyce: czas bieganiny, gorączkowych zakupów, udręki za kierownicą, rodzinnych przepychanek i utarczek przy wigilijnym stole...
Jeśli mamy już dość spędzania świąt w napiętej atmosferze, zastosujmy reguły aikido i cieszmy się magią świąt niczym z reklamy Coca Coli:)